Ostatnia litera.
Gry, zabawy!!! Mój ulubiony temat... Więc tak, jedna osoba pisze jakiś wyraz np.: smok, a druga pisze wyraz zaczynający się na ostatnią literę poprzedniego np.: Krum. Oczywiście nie musząc być to wyrazy związane z HP, ostrzegam też przed damskimi imionami, jakj wiecie wszystkie kończąc się na "a".
Więc ja zaczynam:
Tryton
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić.
Krzyczeć tęsknocie "Precz!", i błagać "Prowadź!"
Oto jest życie. Nic, a jakże dosyć.
<Leopold Staff>
Gdy stanąłem w lesie na rozstaju dróg
Podążyłem tą mniej uczęszczaną,
I wiedziałem, że to znaczy już,
Że jest inaczej.
<Frost>
"...Prawda jest jak przykkrótki koc, pod którym marzną stopy! (...)
Naciągasz go, rozciągasz, zmieniasz i przekładasz, ale nigdy nie przykryje żadnego z nas. (...)
Wściekasz się... i bijesz koc... i kopiesz, ale ciągle jest go mało... (...)
Kiedy zaczynamy płakać ze złości (...) kiedy bliska śmierć zagości, koc przykrywa tylko głowę, a ty płaczesz, krzyczysz, kwilisz, w końcu tracisz myśli i mowę!"
<N. H. Kleinbaum, Stoważyszenie Umarłych Poetów>
Z nas rodzi się muzyka,
Nam marzą się mażenia,
W samotnej fali, która w dal umyka,
W odległej ciszy wartkiego strumienia.
Straceńcy świata i świata zbawiciele,
Na których księżyc blady rzuca cień,
Lecz my napędem, my ruszeniem
Świata, tak będzie po ostatni dzień.
Piękną pieśnią nieśmiertelną
Budujemy wielkość miast.
A baśniową przypowieścią
Mocarstwom damy chwały kształt.
Jeden człowiek z marzeniami,
Pójdzie naprzód, by koronę brać.
Trzech, pieśni nowy dając takt,
Imperium może zwalić gmach.
W wiekach czasu pogrążeni,
W pogrzebanej minioności ziemi,
Szeptem zbudowaliśmy Niniwę,
Wieżę Babel - radości okrzykiem.
I zbużyliśmy je proroctwami
O dawności świata, który nowy.
Każdy wiek swój martwy sen posiada,
Każdy wiek ma sen, co jeszcze się narodzi.
<Arthur O'Shaughnessy>
Wiele cudnych jest miłości.
Pięknych dziewic miłość szczera,
Przywiązanie przyjaciela,
Niewinnego dziecka śmianie,
Wszystkie od zarania znane.
Lecz ta miłość najcudniejsza,
Miłość ponad miłościami
Większa miłość niż matczyna
To namiętna miłość, z jaką
Do schlanego w trupa pijaczyny
Tuli głowę
W trupa schlany pijaczyna.
<Aut. niezn.>